Ojcowie naszych ojców,
matki matek naszych,
Ci, co stoją tak blisko w niezmiernym
szeregu Przodków.
To u ich kolan bujnie wyrastamy,
Z ich ramion się zrywamy do twórczego biegu.
Najlepszymi naszymi zawsze są mistrzami,
Ukazują dojrzałe swoje człowieczeństwo,
Przekazują nam mądrość, rozwagę i męstwo
I głębokich duchowych przeżyć umiejętność.
Naszych tradycji obfitymi są źródłami,
Opowieściami ożywiają dawne dzieje,
Karty historii oglądamy ich oczami,
Dzięki nim czas miniony realnie istnieje.
Obyśmy więc naprawdę umieli docenić Ich obecność
w tej naszej zwykłej codzienności;
By nigdy nie czuli się przez nas odrzuceni,
Lecz zaznali szacunku pełnego miłości.
Niechże przejdą spokojnie przez te wszystkie lata,
Które im jeszcze na tej ziemi pozostały.
Niech zawsze będą wszędzie serdecznie witani
I niech nikt ich nie rani przykrymi słowami.
Ojcowie naszych ojców, matki naszych matek,
Babcie nasze kochane, dziadkowie wspaniali,
W pędzącej karuzeli nazywanej światem
Wy, jak nasza opoka, wciąż będziecie trwali.
Wiersz dla babci i dziadka
Kochani, dziś okazja rzadka,
Mamy Dzień Babci oraz Dziadka.
Jak wiecie, jest ich razem czworo,
Co można sprawdzić, gdy się zbiorą.
Wciąż mówią wtedy o tych latach,
Gdy jeszcze dzieckiem był wasz tata,
A wasza mama bez swych lalek
Do łóżka iść nie chciała wcale.
A teraz, jak ten czas wciąż leci!
Cieszą się dziećmi swoich dzieci
I myślą, widząc ich gromadkę,
Że miło babcią być i dziadkiem.
Więc dziś spróbujcie zapamiętać,
Czym są dla dziadków ich wnuczęta.
I pięknej szansy nie przegapcie:
Kochajcie dziadków swych i babcie!
Marcin Brykczyński
Dwoje Trzyma się za ręce,
dwa gołąbki, się głowy,
on ma kwiatek w butonierce,
ona beret moherowy.
Ona strzepnie mu koszulę,
on jej laskę poda zgrabnie,
w oczy sobie patrzą czule,
sekret - co w nich widzą na dnie.
Idą wolno, kroki mierzą
godnie, zgodnie, bez pośpiechu,
w Boga wierzą, w Miłość wierzą,
wszak są z nimi już od wieku.
Czasem śmieją się wnuczęta
i przechodzień zadrwi z boku,
on imienia nie pamięta,
ona bielmo ma na oku.
Jak dwie części pomarańczy
ramię w ramię, dłoń przy dłoni,
choć już śmierć wokoło tańczy,
choć jej oddech już przy skroni.
Zatrzymali się w zadumie,
łza się zakręciła w oku,
nikt prócz nich dziś nie rozumie
ile starość ma uroku.
Babci i Dziadkowi życzenia złożę,
w wiązankę kwiatów serduszko włożę
i wiem, że bardzo będą się cieszyć,
kiedy zobaczą, że do nich śpieszę.
Babunia i Dziadziuś najlepsi w świecie,
wszystkim wam powiem, bo wy nie wiecie.
Ja Babcię i Dziadka kocham, ściskam za szyję,
niech będą zdrowi i STO LAT żyją!!
BABCIA
Czy pamiętasz naszą babcię
siwiuteńką,przygarbioną
w cieplutkich,wełnianych kapciach
grubym kocem otuloną
Gdy tak przy piecu się grzała
z robótką w spracowanych rękach,
w trochę za dużych okularach -
czy jeszcze ją taką pamiętasz?
W krainę baśni nas zabierała -
i wieczorami, bardzo przejęta,
ciekawie nam opowiadała
o wróżkach, królewnach... książętach.
Tak, wciąż pamiętam naszą babcię
i choć od dawna jej z nami nie ma,
pozostały wełniane kapcie,
okulary i ciepłe wspomnienia.
Babcia wciąż dorabia,
wnuczek leży w łóżku.
Dlaczego dorabia,
- ma go na garnuszku.
Wnuczek leży w łóżku,
i to w czoła pocie.
Bo jest on objęty,
- wielkim bezrobociem.
Babcia nie jest młoda,
parę lat do setki.
Wstaje co dzień rano,
- sprzedawać skarpetki.
Po pracy przychodzi,
patrzy się o dziwo.
Wnuczka w domu nie ma,
- poszedł znów na piwo.
Gdy już jest po "małym",
to dalsza jest kolej.
Obiad babcia musi,
- postawić na stole.
Po sytym obiadku,
co babcia serwuje.
Wnuczek na łóżeczku,
- dalej wyleguje.
W zimie wnuczek pracy,
wcale się nie ima.
Bo w podjęciu pracy
- przeszkadza mu zima.
W lecie jest gorąco,
pot się z czoła leje.
Wszyscy pracodawcy,
- to cwani złodzieje.
Wnuczek wini ustrój,
gdyby był socjalizm.
To by wszyscy wokół,
- wespół pracowali.
Ale jest inaczej,
babcia wespół z dziadkiem.
Wpłacają miesięcznie,
- wnuczkowi na składkę.
Wnuczka otoczyli,
ojcowska opieką.
By na stare lata,
- miał na kwaśne mleko.
(aut. niezn)
Babciu droga, Dziadku miły,
Niech Wam Bozia daje siły,
Dużo zdrowia i uśmiechu,
Niech Wam słońce zawsze świeci
Pośród wnuków swych i dzieci!
Babciu i Dziadku życzę:
Stu lat w miłości i zdrowiu
Niech towarzyszy
Wam szczęście
Wasz bagaż życiowy - mądrość
Przykładem dla innych będzie.
Babciu,dziadku,chodźcie z nami.
Damy wam łąkę z kwiatami,
ze skowronkiem.
Do wąchania, patrzenia...
A do łąki dodamy życzenia.
Nawet, gdy się zachmurzy na niebie,
Nawet, gdy się kłopotów nazbiera,
My uśmiechamy się do siebie zawsze.
Jak dziś, jak teraz!
Babciu, Dziadku!
Podobacie Się światu,
w którym żaden wróg
tylko dzieci i wnuk.
Tyle zdobyliście w życiu
cierpliwością i miłością.
Jesteście obeznani w byciu
moją ostoją i radością.
Życzę Wam więcej chwil przyjemnych,
tych podniebnych i przyziemnych.
Żyjcie jak najdłużej i najlepiej
w ciągłej tej Miłości Wielkiej.
Babciu, Dziadku!
Podobacie się światu,
w którym żaden wróg
tylko dzieci i wnuk.
Tyle zdobyliście w życiu
cierpliwością i miłością.
Jesteście obeznani w byciu
moją ostoją i radością.
Życzę Wam więcej chwil przyjemnych,
tych podniebnych i przyziemnych.
Żyjcie jak najdłużej i najlepiej
w ciągłej tej Miłości Wielkiej.
Krystyna Gawin
Babciu,dziadku z naszej-klasy
Załóż dzisiaj swe obcasy
Pokaz babciu swoje nóżki
Zatańcz dzisiaj do poduszki.
Dzisiaj macie święto swoje
Babci, dziadka, moje, Twoje
Wiec życzenia przyjmujecie
Dobrze się dziś z tym czujecie.
Taka to już rola dziadka
Ze po domu lata w gatkach
A babunia w swym szlafroku
I na głowie w wielkim koku.
Okulary na ich nosach
Głowy w siwych rzadkich włosach
Ot i obraz babci, dziadka
Taka moja dzisiaj gadka.
Lecz największą ich radością
I w starości przyjemnością
Jest wizyta wnuka,wnuczki
Ich prawnuka czy prawnuczki.
Wszystkie babcie dziś czekają
A dziadkowie zapraszają
Na herbatkę i ciasteczko
Biszkopcika, cieple mleczko.
Dzisiaj im nie odmawiajmy
Naszych Dziadków odwiedzajmy,
Niech nie będą w domach sami
Smutni ze swymi myślami.
Babciu miła, dziadku drogi,
Przychodzimy w Wasze progi.
I z okazji tego święta
Mamy buzie uśmiechnięte.
Więc uśmiech dziś dajemy,
Babcię, dziadka całujemy.
I Wy - przy tak wielkim święcie
Bądźcie także uśmiechnięci.
My Was dziadkowie bardzo kochamy,
o Waszym święcie zawsze pamiętamy.
Wręczymy kwiatek, ucałujemy
i przyrzekamy - grzeczne będziemy.
Babcia z dziadkiem dziś świętują,
wszystkie dzieci więc pracują Z
Zetrą kurze w każdym kątku,
przypilnują dziś porządku.
W kuchni błyszczą już talerze,
wnusia babci bluzkę pierze
Wnusio już podaje kapcie,
bardzo Kocha swoja babcię.
Dzisiaj wszystkie smutki precz!
Święto Dziadków ważna rzecz!
Bardzo mądrych wnuków mamy :
Tak rozmowę rozpoczynamy.
Bo my babcie i dziadkowie
Bardzo nasze wnuczęta kochamy !
Czasem może nadto rozpieszczamy
Tak dużo uczucia dla nich mamy.
Lecz gdy „babciuś kochana” usłyszymy,
Serce nam rośnie – lato w środku zimy.
A gdy któreś jest chore lub smutne,
to i babci serce martwi się okrutnie.
Kochane są nasze wnuczęta,
każde o babci, dziadku pamięta.
Więc z okazji naszego święta
my im całym sercem życzymy ….
By były zdrowe i wesołe ,
By szóstkami kończyły szkołę,
By im marzenia się spełniały,
By na dobrych ludzi wyrastały
I aby zawsze o nas pamiętały !
Bo wszyscy kochamy nasze wnuki
szczerze – ja w to wierzę !
Bo są naszą radością !
Bo są naszą miłością !
Dębowe listeczki
drzewa się trzymają,
niech wszystkie wnuczki
i wnukowie swoich
Dziadków kochają.
Droga Babciu i Dziadku uśmiechnijcie się
przecież dzisiaj jest Wasz dzień
dlatego przesyłam całusa mocnego
życząc Wam szczerze wszystkiego dobrego.
Dziadek kocha swoje wnuczęta
Dziadek zawsze o nich pamięta.
Dziadek przytuli, weźmie za rękę
Dziadek zanuci ładną piosenkę.
Dziadek bajkę przeczyta i wierszyk powie
Od dziadka wiele się jeszcze dowiesz.
Dziadek pokaże jak łowić ryby,
jak w lesie zbierać jadalne grzyby.
Dziadek pomoże lekcje odrobić
Nauczy wnuka jak karmnik zrobić.
Gdy ci przychodzi na myśl zagadka,
konieczna będzie pomoc od dziadka.
Największe skarby wnuczki i wnuka,
których nie muszą daleko szukać;
to babcia i dziadek, jej mąż.
Kochajcie ich mocno, gorąco i wciąż!
DZIADEK Z BABCIĄ CHCE FLIRTOWAĆ
Spodobała mi się babcia,
imię "zapomniałem"
próbowałem poflirtować
i kosza dostałem.
Nie rozumiem czemu czyni,
wobec mnie przeszkody,
jestem dziadek nieszkodliwy,
więc po co te schody.
Wczoraj ona miała święto,
dzisiaj ja mam swoje,
gdyby dało się połączyć
można by we dwoje...
Tutaj w język się ugryzłem
bo mam sprośne myśli,
Bóg dziadkowi to wybaczy
a babcia się przyśni.
zdzisław
Dziadku, dziadku co Ci jest?
Jeśli nic to powiedz cześć.
Jest mi źle, bo jesteś chory
Babcia jak zawsze ma humory
Kocham was bardzo
Szczególnie w tym święcie
Dawajcie, balujemy dziś zawzięcie
Zrobię wam piękne rodzinne zdjęcie.
Dzisiaj jest Dzień Babci
i święto Dziadziusia,
O tym dniu pamięta każda mała wnusia.
My – wasi wnuczkowie
– również pamiętamy
I swoim najbliższym
życzenia składamy.
W poniedziałek pomyślności,
a we wtorek kosz radości!
W środę, czwartek
precz zmartwienia!
Niech i w piątek strapień nie ma!
Na soboty i niedziele
życzę odpoczynku wiele.
Dzisiaj nasze święto Dziadka
Niech pokłoni czoła Babcia
Służąc wczoraj Im dzień cały
Dziadki swego doczekały!
Sobie życzę dużo zdrowia
Mi podobnym słowem służę
Choć My chłopy podstarzałe
To Nam przyszłość dobrą wróżę!
Dla was Wnuczki – Wnuki nasze
Dziś stawiamy Swe postacie
Nas kochajcie – doceniajcie
I się cieszcie że Nas macie!
Dziś Dla Babci słońce mamy
I całuski dla Dziadziusia
Dziś życzenia wnuczek składa
I piosenkę śpiewa wnusia
Aby Babcia i Dziadunio
W zdrowiu długo żyli
Aby uśmiech dla nas mieli
W każdej wolnej chwili!
DZIWNE PYTANIA WNUKA
Dziadku,mogę zadać Ci pytanie?
Czy odpowiesz dziadku na nie?
Dziadek patrzy na chłopaka
Swego wnuka rozrabiaka
Wnuczku proszę daj pytanie
A odpowiem tobie na nie
Jak to z wami dawniej było?
Pewnie ciężko wam się żyło
Internetu ty nie miałeś
I komórki nie widziałeś
Czatu dawniej też nie znałeś
I o gadu nie słyszałeś
Jak ty dziadku to zrobiłeś
Że się z babcią ożeniłeś?
Jak ją dziadku zapoznałeś
Przecież gadu ty nie miałeś
Dziadek słucha i nie wierzy
Włos mu się na głowie jeży
Myśli,myśli w końcu rzecze
Ja odpowiem ci człowiecze
Wszystko dawniej wnuczku było
Świetnie nam się wtedy żyło
Dziadku wiem,żartować lubisz
Chyba nie wiesz sam co mówisz
Wiem co mówię daję słowo
Ty smarkaczu mądra głowo
Babcia żyła w internacie
A nie w domu w starej chacie
Kiedy babcię ujrzeć chciałem
Na czatach pod szkołą stałem
A gdy babcię zobaczyłem
Gadu gadu z nią mówiłem
I komórkę wtedy miałem
Gdzie się z babcią spotykałem
Gdyby nie komórka moja
To mój wnuku babcia twoja
Pewnie sama by została
No i dzieci by nie miała
Dość już tłumaczenia mego
Nie byłoby ojca twego
Ciebie również by nie było
Powiedz jakby nam się żyło?
(z netu)
Gdzie tamte Babcie?
Dzisiejsza , nowoczesna babcia
nie chodzi w chustkach , ni w ciepłych kapciach,
sukni też u niej dziś nie uświadczy,
co zatem nosi? Modne rybaczki!
Albo wytarte dżinsy z bazaru,
dzisiejsza babcia nie ma umiaru !
Mówi, że wszystko teraz wypada
i nawet wnuczka jej nie przegada.
Na drutach robić już zapomniała,
a i haftować kiedyś umiała –
lecz po cóż komu takie robótki?
Czas pożerają, a dzień jest krótki.
I tyle zadań ze sobą niesie –
do fitness – klubu truchcikiem w dresie,
potem solarium , spacer w markecie
i noc zapada...Czegóż więc chcecie ?
Późnym wieczorem oczy się męczą,
babcia usypia a wnuki dręczą :
- Opowiedz babciu jakąś bajeczkę -
a babcia z nerwów pyka fajeczkę .
Gdzie się podziały tamte babunie
z mego dzieciństwa? Pojąć nie umiem.
Pewnie w krainie szczęścia mieszkają -
bajki aniołom opowiadają.
Tylko wspomnienie ciepłe i żywe
babci przy piecu, takiej prawdziwej –
w chustce , kufajce i ciepłych kapciach
wciąż pozostanie .
Jakże chciałabym dziś, o Babciu droga,
W radość zmienić
wszystkie troski Twoje,
Szczerą modlitwą wyprosić Boga
Słodką nagrodę za twój trud i znoje
I wszystkie smutki
w szczęście ci zamienić
I dzień imienin słonkiem opromienić
I na twe usta sprowadzić uśmiechy
Byś doczekała
z swych wnucząt pociechy.
Niech Twój Stróż Anioł,
opiekun Twój z nieba
Wybłaga wszystko,
co Ci Babciu trzeba
Kocham mocno Babcię, Dziadka
To nie żarty moi mili
Dzisiaj im życzenia składam
By sto latek jeszcze żyli.
Kochana Babciu,
Kochany Dziadku
dziś Wam przynoszę
po jednym kwiatku
do tego dokładam
serdeczne życzenia
niech Wam się spełnią
wszystkie marzenia.
Kochana Babciu!
Jak można pomieścić w sobie
Tyle troski, ciepła i miłości.
Jak można podarować innym,
Tyle uśmiechu, dobroci, radości.
Jak można zdobyć zdolność,
By w trudnych chwilach nieść pociechę.
Jak można, powiedz Babciu,
stać się jak Ty,
cudownym człowiekiem?
Ma lat dzieści lub ciut więcej,
jeszcze ,,wczoraj,, była mamą,
dzisiaj babcią ją nazwano.
Ciągle dalej pieści dzieci,
jest o dziwo- całkiem sprawna,
ma marzenia, w nich jest ładna.
Wiem, na pewno nie ma złości,
za to cały wór miłości
i przygarnie i zrozumie,
dziurkę w spodniach zaceruje.
Zna bajeczki trochę stare,
ciągle kłóci się z zegarem.
Że ma wnuki- wciąż nie wierzy,
jest zbyt młoda, bądźmy szczerzy.
Obowiązków nie ma wcale,
ona teraz już nie musi,
ona teraz wszystko może
o dowolnej całkiem porze.
Upiec placek,wziąć na lody,
z wiatrem pobiec na zawody.
Ćwiczyć walce na pianinie,
nowy film obejrzeć w kinie.
Jej jest teraz bardzo łatwo,
w końcu była kiedyś matką.
Moja babcia kocha mnie,
ona zawsze wszystko wie,
lubi mi książeczki czytać,
zawsze cudnie mnie przywita!
A u dziadka mojego
czeka mnie wiele dobrego-
na rowerach szalejemy,
w piłkę pograć też umiemy!
Babcia głaszcze mnie po głowie,
i przytuli, "złotko" - powie,
i pośmieje się wesoło,
i zatańczy też wokoło!
Z dziadkiem pogadamy szczerze-
o zepsutym znów rowerze,
o rodzicach, o przedszkolu,
nawet zastrzyk z dziadkiem wolę!
Więc kochamy was tak mocno,
że nam prawie skrzydła rosną,
i to dla was jest ten kwiat-
babciu, dziadku - żyj sto lat!
Nazywają mnie babcią
Tak wnuki do mnie wołają
I to jest szczera prawda
Do tego prawo mają
Lecz myślę sobie czasami
Gdy jestem sama w domu
Ze wcale nie jestem babcią
Nie mówię tego nikomu
Pamiętam swoją babcię
Była schylona garbata
Laską się podpierała
Dźwigała swoje lata
Znałam też babcię z sąsiedztwa
Chrapliwy i drżący głos miała
Pracować nie miała siły
Lecz wszystkim się przejmowała
Inną też babcię pamiętam
Zawsze w chustce na głowie
Ciągle o czymś myślała
O czym nikt się nie dowie
Ja często marzę i słucham
Dźwięków głośnej muzyki
Lubię czasem zatańczyć
Tanga i walczyki
W gronie swych rówieśników
W klubie się spotykamy
Wspólnie przy kominku
Kawkę popijamy
Często też bardzo lubię
Buszować w Internecie
Jestem zawsze ciekawa
Co dzieje się na świecie
Wszystko się wokół zmienia
Ludzie technika i świat
Także babcie już dzisiaj
Nie liczą zbędnych lat
Niechaj dziadzio z babunią
tak nam długo żyją,
póki komar i mucha
morza nie wypiją.
A ty mucho, ty komarze,
pijcie wodę powoli,
niech się dziadzio z babcią
nażyją do woli.
Pędzą wnuki ulicami
z ogromnymi laurkami.
Te laurki pełne kwiatków
są dla wszystkich babć i dziadków.
A dziadkowie wraz z babciami
już czekają przed domami.
Przez lornetki patrzą w dal
wystrojeni jak na bal.
Są takie dwa dni jedyne w roku...
To Święto Babci i Dziadka...
Łza się kręci w oku...
O tym ważnym święcie
dobrze pamiętamy
i życzenia składamy.
U babci jest słodko
Kiedy tata basem huknie ,
kiedy mama cię ofuknie ,
kiedy patrzą na człowieka okiem złym -
to do kogo człowiek stuka ,
gdzie azylu sobie szuka ,
to do kogo , to do kogo tak jak w dym?
U babci jest slodko ,
świat pachnie szarlotką.
No proszę , zjedz jeszcze ździebełko
i głowa do góry !
Odpędzę te chmury
i niebo odkurzę miotełką.
Nie ma jak babcia ,
jak babcię kocham ,
bez babci byłby kiepski los.
Jak macie babcię to się nie trapcie ,
bo wam nie spadnie z głowy włos.
U babci jest słodko ,
świat pachnie szarlotką ,
a może chcesz placka spróbować?
Popijasz herbatę i słońce nad światem
już świeci jak złoty samowar.
Wszystkie wnuki , nawet duże ,
nawet takie po maturze ,
nawet takie z długą brodą aż po pas ,
niech do babci lecą z kwiatkiem
i zaniosą na dokładkę tę piosenkę ,
którą śpiewa każdy z nas.
W. Chotomska
Wróciła babcia od fryzjera.
- Czy Ty się babciu gdzieś wybierasz?
Babcia podchodzi do komputera.
- W wirtualną podróż się wybieram.
- Babciu droga, czy to będzie długa droga?
- Prześledzę wszystkie szlaki,
którymi przylatują do nas ptaki.
- Babciu przecież jeszcze u nas zima
i żaden bocian tu nie wytrzyma
i nie da sobie rady,
bo jeszcze śpią pod lodem żaby.
- A ja w to nie uwierzę,
bo bociani szlak wytyczę w komputerze.
Wprowadzę do bazy nowe parametry
i krótszej trasy obliczę kilometry,
użyję wielu kolorowych pikseli
i już trasę bocianich lotów będziemy mieli.
- Ależ babciu, czy nie lepiej poczekać
aż ogrzeje nas słońce
i zakwitną kwiaty na łące ?
- Wnuczko droga, w elektroniki erze
możemy już mieć wiosnę w komputerze.
- Babciu, powiem Ci szczerze,
wolę z Tobą cieszyć się wiosną na spacerze.
W styczniowy poranek wstałam niewyspana,
patrze za okno, góra śniegu usypana.
Co ja teraz pocznę biedna, sama?
Gdzie dziadek i babcia kochana?
Nie ma babuni w kuchni co rano,
nie ma też dziadka co robi to samo,
nie ma na świecie mych ukochanych
lecz są w wspomnieniach niezapomnianych.
Są obecni w każdym życia momencie,
są blisko, przy każdym niebezpiecznym zakręcie.
I choć nie mam ich przy sobie na ziemi
wyciągam album ze zdjęciami starymi.
W wspomnieniach zawsze będą żywi dziadkowie,
Więc z tej okazji niech każdy wnuczek powie,
że kocha najmocniej na świecie Babcię i Dziadka
niech będą zdrowi i da laurkę czy kwiatka...
Wszystkim Babciom i Dziadkom ..
Los ręką do darów szczodrą
niech szczęścia da Wam
Babciu i dziadku kwiat...
za Wasze trudy i dobroć,
którą rozjaśniacie świat.
Zimowe słońce wesoło patrzy
i ciepły uśmiech posyła Dziadkowi i Babci.
I ja też, Babciu, mam dziś dla Ciebie
uśmiech, jak słońce jasne na niebie.
Tak Wiele mnie nauczyłaś,
tak wiele uśmiechu mi dałaś,
na spacery ze mną chodziłaś,
kiedy byłam jeszcze mała.
Do snu nuciłaś piosenki,
byłaś zawsze blisko mnie,
więc podziękować Ci, Babciu,
za to wszystko chcę.
WSZYSCY BABCIE MIELI
LUB JESZCZE MAJĄ
WIĘC MILUTKO POZDRAWIAJĄ
Życzę Wam rzeki i piasku przy rzece
na wspaniałe, piaskowe fortece.
I poziomek w leśnych kotlinach,
drzew, na które dobrze się wspinać.
Niech od Bałtyku aż do stóp Tatr
Żyją nam Babcie, Dziadkowie 100 lat!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz